Wzmianka o działalności ks. Bogumiła Tłoka w wydanych w roku 2000 „Dziejach Miasta Sulmierzyce”
wnętrze kościoła w Sulmierzycach
„W 1961 r. parafię obejmuje ks. Bogumił Tłok natomiast ks. Zieliński odchodzi na inną placówkę. Ks. Tłok prowadzi dalsze prace konserwatorsko-remontowe w kościele. W 1964 r. zakupiono nowe konfesjonały, w 1965 r. odnowiono i umieszczono na tylnym filarze znajdującą się dotychczas w kruchcie zabytkową " Pietę". W 1966 r. zakupiono przy wydatnej pomocy Towarzystwa „Klonowicz" z Chicago, grupującego emigrantów z Sulmierzyc, nowe dzwony. Poprzednie bowiem zrabowali Niemcy w czasie II wojny św. parafia sulmierzycka była zmuszona już po raz drugi fundować nowe dzwony bowiem również w czasie I wojny dzwony zarekwirowali Niemcy. 28.06.1966 r. konsekracji dzwonów dokonał ks. Arcybiskup Antoni Baraniak. Z dniem 1 grudnia 1968 r. weszły w życie przepisy Episkopatu Polski, które zgodnie z Uchwałą Soboru Watykańskiego II wprowadziły język polski w nabożeństwach liturgicznych. W Sulmierzycach wprowadzono ten zwyczaj po uzyskaniu mszałów w języku polskim w pierwszą niedzielę adwentu- 21.XI. 1970 r.50 W 1970 r. zostają wmurowane nowe okna witrażowe w całym kościele.
W dniu 22.02.1977 r. w parafii odbywało się Nawiedzenie Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Odbywało się to bardzo uroczyście. Obraz z parafii Chwaliszew został przywieziony w kawalkadzie samochodów. Przez całą dobę przebywał w kościele parafialnym, był adorowany przez parafian. Całe miasto udekorowano. Bramy tryumfalne, girlandy, różnokolorowe światła i lampiony. Mszę św. odprawiał sufragan diecezji poznańskiej ksiądz Biskup Tadeusz Etter w asyście 30 księży. Przybywały tłumy wiernych z miejscowej i sąsiednich parafii, które nie mieściły się w kościele. Po całodobowej adoracji obraz został przewieziony do parafii Krotoszyn. Po peregrynacji obrazu pozostała pamiątka w postaci figury Matki Boskiej ustawionej przy drodze krotoszyńskiej w ogrodzie emerytowanego leśniczego p. Franciszka Nowaka. Figura ta została zakupiona przez parafian w roku 1952 i miała stanąć na polu przy szosie krotoszyńskiej. Kiedy fundament był już gotowy ówczesne władze powiatowe zabroniły jej postawienia. Figura ta przez 21 lat była przechowywana przy ul. Błonie 52/obecnie ul. Krotoszyńska 2/ w domu pp Gierszewiczów przez p. Teodozję Adamkiewicz./ W domu tym odbywały się corocznie, zapoczątkowane przez matkę p. Teodozji-Bronisławę Adamkiewicz Nowenny do św. Józefa. Brali w nich udział mieszkańcy ulicy Błonie i Powstańców Wlkp. Kult św. Józefa cieszył się dużą popularnością w całej parafii. Jak twierdzą parafianie dzięki opiece Tego Św. miasto wyszło obronną ręką z zawieruchy wojennej . W 1967r. parafianki Sulmierzyc Stanisława Lamperska i Władysława Kurzawa zamieszkała w USA, fundują obraz św. Józefa umieszczony w bocznym ołtarzu w Kościele parafialnym.51 Obraz św. Maksymiliana Kolbe umieszczony w bocznej nawie ufundował były więzień obozu koncentracyjnego Józef Janicki. W 1979 r. w stulecie pożaru i odbudowy Kościoła został postawiony na dziedzińcu kościoła pomnik św. Floriana patrona strażaków.
Źródło „Dzieje Miasta Sulmierzyce” wydanie 2000
Grobowiec ks. Bogumiła Tłoka na cmentarzu w Sulmierzycach
Materiał powstał dzięki pomocy:
ks.dr hab. Leszka Wilczyńskiego
ks. Marka Matyby - proboszcza parafii Narodzenia NMP w Tulcach
pani Małgorzaty Krenc - pracownika Urzędu Miejskiego w Sulmierzycach
Fotografie udostępniły: p. Teresa Gielniak z Szamotuł i p. Wiktoria Naglik z Kaźmierza
Wszystkim bardzo serdecznie dziękujemy !