Kościół Parafialny w Kaźmierzu

Kościół Parafialny w Kaźmierzu

Świątynia wybudowana w roku 1494 należy do najstarszych w archidiecezji poznańskiej

Kościół Parafialny w Kaźmierzu

Kościół Parafialny w Kaźmierzu

Wnętrze świątyni

Kościół Parafialny w Kaźmierzu

Kościół Parafialny w Kaźmierzu

Figura Matki Bożej z Dzieciątkiem na zasuwie Cudownego Obrazu Matki Boskiej Kaźmierskiej

Kościół Parafialny w Kaźmierzu

Kościół Parafialny w Kaźmierzu

Cudowny Obraz Matki Boskiej Kaźmierskiej

Kościół Parafialny w Kaźmierzu

Kościół Parafialny w Kaźmierzu

Ołtarz w kaplicy św. Anny

Powitanie
WITAMY NA NASZEJ STRONIE ☺ SZCZĘŚĆ BOŻE

    Skupienie, modlitwa oraz rozmyślanie na tematy, jakie zostały poruszone podczas mszy, towarzyszyły wiernym, którzy uczestniczyli w święcie Bożego Ciała. Tradycyjnie kaźmierska procesja w Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Jezusa Chrystusa szła przez ulice wyznaczające kaźmierski rynek. Ceremonii towarzyszyły wszelkie atrybuty, jakie tego dnia przynależą Chrystusowi Eucharystycznemu, a który odwiedza przecież nas w naszych miejscach pracy, odpoczynku i domach rodzinnych. W czwartkowe południe wychodząc w takiej procesji dajemy wszakże świadectwo; każdy z nas z osobna, że historia Jezusa jest prawdziwą. Nie jest ona ułudą natomiast jest tak bardzo realną, jak choćby listki drzewek, które okalają każdorazowo udekorowany nimi rynek.

   Procesja, której centralnym odniesieniem jest Jezus niesiony w monstrancji, i tym razem zatrzymała się przy czterech ołtarzach. Pierwszy z nich był przygotowany przez mieszkańców Myszkowa. Drugi jak zwykle przygotowali rodzice dzieci, które przyjęły po raz pierwszy Sakrament Komunii Świętej. Ikonostas trzeciej stacji przygotowała grupa modlitewna Taizè, co zdarzyło się pierwszy raz w wielowiekowej tradycji naszej parafii. Ołtarz czwarty był dziełem pracowników przedszkola. Przy drugim ołtarzu odprawiona została Msza św., którą tym razem koncelebrowali proboszcz naszej parafii ks. Krzysztof Musiał, wikariusz ks. Waldemar Bączkowski oraz ks. Zdzisław Korcz CR, kapelan sióstr Urszulanek SJK w Sokolnikach Wielkich. W kazaniu ksiądz Krzysztof wspomniał między innymi o konieczności pomocy na rzecz powodzian. W dalszej części homilii proboszcz wskazał na to jak ważni dla Kościoła są kapłani. Po co oni są i do czego są nam, wiernym potrzebni. Jak pomóc księdzu, który błądzi lub po prostu nie potrafi znaleźć wspólnego języka ze swymi parafianami. Miłość objawia się przecież nie tylko w tym, że się drugą osobę notorycznie wychwala nie bacząc na jej złe uczynki. Wyrazem głębszej miłości jest czasem umiejętne skarcenie, czy zwrócenia słusznej uwagi, że popełnia błąd! Tak się złożyło, że w tym Świętym Roku Kapłańskim w uroczystość Bożego Ciała w Kaźmierzu mieliśmy wyjątkową sposobność, by porównać życie i pracę naszych księży. Wszak przy Ołtarzu Pańskim ceremoniał prowadziło trzech kapłanów będących ucieleśnieniem trzech pokoleń pracy w ŻYWYM KOŚCIELE. Ks. Zdzisław ma już 51-letni staż w posługiwaniu ludowi, a proboszcz ks. Krzysztof niedawno obchodził jubileusz 25 lat posługi kapłańskiej. Najmłodszy z tej trójki ks. Waldemar mający za sobą dwa lata kapłaństwa, ma zatem sposobność i okazję, by czerpać pełnymi garściami wiedzę i umiejętności bardziej doświadczonych kapłanów. Po zakończeniu Eucharystii i modlitwie przy kolejnych ołtarzach na rozstaju dróg miało miejsce tradycyjne błogosławieństwo na cztery strony świata, po czym wierni udali się do kościoła, gdzie odśpiewano; „Te Deum Laudamus” i przy akompaniamencie orkiestry dętej „Boże Coś Polskę”. W tym roku podczas całej uroczystości Baldachim nieśli druhowie z OSP Chlewiska, a uroczystości blasku dodała orkiestra dęta, w skład której wchodzą muzycy z kaźmierskiego zespołu "Peter's Band". Nie zabrakło i tym razem pocztów sztandarowych lokalnych instytucji oraz dzieci, które w tym roku przyjęły I-wszą Komunię Św. Chłopcy w białych albach nieśli figurkę Jezusa, a dziewczynki tradycyjnie sypały różnokolorowe kwiaty. Biel ich ślicznych sukienek przepięknie kontrastowała z przebłyskami promieni słonecznych, które nieśmiało wyglądały zza chmur. W uroczystościach tegorocznych dużą grupę stanowili parafianie skupieni wokół kaplicy pw. Świętej Urszuli Ledóchowskie w Sokolnikach Wielkich. Nad bezpieczeństwem parafian biorących udział w uroczystościach czuwali, rzecz jasna policjanci oraz druhny i druhowie z OSP Kaźmierz.